[imgframe path=”/site/wp-content/uploads/2012/1203%20raport.jpg” size=”full” class=”alignnone”]
Miejscem tegorocznego obozu była położona nad Jeziorem Powidzkim wieś Kosewo. Hasło „Liczy się człowiek” doskonale oddawało ideę realizowanego programu, na który składały się: duchowy rozwój obozowiczów, ewangelizacja oraz zorganizowanie wystawy Expo Zdrowie.
Blisko 50 młodych ludzi miało okazję poznawać Boga w teorii i praktyce. Za stronę teoretyczną odpowiadał pastor Andrzej Sieja i Karol Szymański. Poranne i sobotnie nabożeństwa organizowali sami obozowicze. Nabożeństwa sobotnie były szczególne, gdyż młodzież wkładała w prowadzenie ich całe swoje serce.
Po przyswojeniu pokarmu fizycznego i duchowego, nadchodził czas na „spalenie go” – godziny od 11 do 15 były czasem ewangelizacji. Polem misyjnym stały się wsie w okolicach Kosewa i miasto Słupca. W wielu domach zostawiliśmy książki. Chyba każdy obozowicz mógł dziękować Bogu za jakieś doświadczenie, długie rozmowy z ludźmi. Przez 2 dni w Słupcy odbywało się Expo Zdrowie. W czasie tego programu pomogliśmy około 250-ciu potrzebującym osobom. Wielu ludzi w rozmowach mile wspominało zeszłoroczne Expo Zdrowie i sprzedane wtedy książki.
Obóz jest jednak nie tylko czasem rozwoju duchowego i ewangelizacji, ale również integracji i dobrej zabawy. Po powrocie z ewangelizacji i obiedzie nastawał czas ograniczony tylko prawami fizyki i dekalogiem – czas śmiechu, zabaw z przyjaciółmi, czas na sport, kąpiel w jeziorze. Kończył się wraz z rozpoczęciem ogniska o godzinie 20. Tu, omawiając różne duchowe tematy, zaspokajaliśmy potrzeby młodzieży.
Punktem kulminacyjnym całego obozu było szczególne wydarzenie w sobotni poranek – chrzest. Cztery osoby postanowiły oddać swoje życie Bogu.
Niestety, obóz dobiegł końca. Wszystkim z trudem przychodziło składanie swoich namiotów i wyjazd do domu. Pożegnanie „Do zobaczenia za rok” chyba najlepiej oddawało atmosferę obozu, ponieważ nikt nie wracał taki sam. Boże błogosławieństwo odcisnęło się w umysłach młodzieży.
[separator line=”yes”]